Zawody 2011 roku.

Kucharz, hydraulik, inżynier, budowlaniec, sprzedawca, menadżer. To zawody, które w roku 2011 będą cieszyć się największym powodzeniem. Tak wynika z raportu, który właśnie opublikował Instytut Badawczy Randstad oraz TNS OBOP.

I kwartał 2011 roku nie przewiduje gwałtownych zmian na rynku pracy. Mniej więcej 1/3 pracodawców deklaruje, iż w ich firmie nie nastąpią zmiany kadrowe. Natomiast tylko 1/4 pracodawców zamierza zatrudnić nowych pracowników. Nowych miejsc pracy należy szukać głównie w przedsiębiorstwach, które współpracują z zagranicą oraz zajmują się eksportowaniem swoich produktów.

Takie informacje są przyjazne dla tych, którzy poszukują lub poszukiwać będą w tym okresie w pracy. Eksperci Deloitte i Lewiatana zgodnie przyznają, ze wszechobecny kryzys nie zachwiał polskim rynkiem pracy aż tak bardzo. Większość pracodawców deklaruje zatrudnianie pracowników w różnych sektorach.

Niestety dobre wiadomości nie dotyczą każdego, kto poszukuje pracy. Największe zapotrzebowanie jest na fachowców (m.in. hydraulik, elektryk, budowlaniec, kucharz, sprzedawca). Według Randstad i TS OBOP fachowcy z doświadczeniem poszukiwani będą głównie przez duże firmy przemysłowe (37 proc. z nich deklaruje, że właśnie takich ludzi potrzebuje) oraz firmy budowlane (47 proc.). Dominika Mamro z agencji rekrutacyjnej AG Test HR, uważa ze w 2011 roku największe zapotrzebowanie będzie na kadrę inżynieryjną. – Już teraz można zaobserwować więcej ofert pracy dla kierowników budów, kierowników projektów czy też działów ofertowania – wylicza Mamro. Informacje dotyczące napływu nowych inwestorów produkcyjnych pozwalają wnioskować, że w najbliższym czasie i w tym sektorze będą poszukiwani pracownicy -.

Ze znalezieniem pracy nie będą mieli problemu również utalentowani sprzedawcy. – Niezależnie od branży w dalszym ciągu w cenie będą doświadczeni pracownicy działów sprzedaży – uważa Dominika Mamro. Także raport przygotowany przez Randstad i TNS OBOP nie pozostawia wątpliwości: kto umie handlować, będzie miał pracę. 17 proc. przebadanych firm będzie w 2011 roku poszukiwać właśnie sprzedawców. Jeśli jednocześnie będą się znali na finansach, transporcie lub gospodarce magazynowej, mogą podwoić swoje szanse na znalezienie nowej lub lepszej pracy.

Nie należy zapominać o kwalifikacjach. Mimo, iż firmy poszukiwać będą pracowników fizycznych to od nich również będą wymagać umiejętności przynajmniej jednego języka, a także porządnego stażu zawodowego. Szczególną uwagę pracodawcy będą również zwracać na umiejętności twarde, czyli np. obsługa komputera.

Rok 2011 będzie przyjazny również dla świeżo upieczonych absolwentów uczelni wyższych. – Największym powodzeniem na rynku pracy cieszą się i najprawdopodobniej cieszyć się będą absolwenci kierunków technicznych, ale niekoniecznie studiów wyższych – uważa Monika Styczyńska z Manpower.